No cóż w SAMPA gram już od piątej klasy niestety mój stary... Komputer oczywiście ;D nie zawsze mi na to pozwalał ale, na niektóre serwy dało się wbić początkowo grałem przez jakiś czas sam. Brałem samochód i jeździłem po całym stanie SANANDREAS czasem na autostradzie z kimś się zderzyłem i beszty leciały na czacie (chyba że był admin to zaraz albo KICK LUB BAN w sumie to nawet nie jestem w stanie zliczyć ile dostałem kicków a ile banów ;p) i tak trwało to do czasu(z kilka miesięcy) aż weszłem w kolejne zwykłe popołudnie na kolejny zwykły serwer gdzie poznałem graczy : cheetosa, chargera ii chyba Hectora po trzech dniach wspólnej gry cheetos postanowił stworzyć klan, plan się przyjął i klan powstał pod nazwą [ZGB] ( nie pamiętam co to oznaczało ;p) Cheetos CL,charger VCL ja i Hector byliśmy zwykłymi klanowiczami i nic szczególnego w tym klanie się nie działo ;/.Lecz jak szybko klan powstał tak szybko upadł nie było dużo graczy,brak forum,brak serwera po czasie jeszcze straciłem kontakt z cheetosem i chargerem... I znów powróciłem do solowego grania tym razem już trochę zacząłem posługiwać się bronią i jak na początek szło mi dobrze (weźcie pod uwagę że miałem jeszcze myszkę na kulkę ;//)  wkońcu opanowałem zwykły pistolet i szybko mi się znudził więc przeżuciłem się na coś cięższego był ciężki do zdobycia shootgun lecz przez przestarzałą myszkę kiepsko mi z nim szło. No i znów tym razem w weekend natrafiłem na serwer chwilę grałem i weszło dwóch graczy z klanu [US5] ,,siema cześć'' i zaproponowali wyścig (niestety przegrałem ;/) ale otrzymałem od nich propozycję do klanu po chwili przemyślenia zgodziłem się (tyle że mieli swój serwer) więc szybko poszliśmy na niego jak się okazało był to klan od stuntów i wyścigów. Był to dobry klan lecz jak zwykle sielanka nie trwała długo odszedłem (chyba po 3 miesiącach)  bo w klanie kiepsko się działo mało osób grało i zaczeło mi się nudzić. Wkońcu zrobiłem se małą przerwę od SAMPA na jakieś 2 tygodnie ;D i znów powróciłem do gry i zamiast na szukaniu klanu skupiłem się bardziej na trenowaniu umiejętności strzelania (na szczęście miałem już myszkę laserową i gra od razu lepiej szła ) i znów ta sama historia zwykły dzień,zwykły serwer zwykła gra było parę osób w tym gracze o nicku center i hustler  wyzywali innego gracza (nawet niezłe teksty mieli tyle że nie pamiętam już ;p) szybko zaczeliśmy się dogadywać po czasie kolega hustlera ze szkoły oznajmił że zakłada klan i zbiera ludzi zaraz poszli center i hustler ja po dwóch dniach się zdecydowałem ale, wzięli mnie. I był to klan pod nazwą [CS](coś ze stuntem;D)  początki jak to zawsze były trudne ale w krótkim czasie było już dużo osób,serwer dla klanu i tym razem klan trzymał się kurewsko dłuugo (wstąpiłem do niego pod koniec piątej klasy a odszedłem rok temu ale, o tym zara) aż w końcu 2008 roku w październiku popołudniu po szkole grałem skacząc po serwerach razem z kolegą z drugiego osiedla (nick: ERROR) szukaliśmy jakiegoś fajnego serwera wymieniając się IP na GG ale że nic ciekawego się nie znalazło wbiłem na neta a error dalej szukał aż znalazł weszedł zobaczył i zaraz podesłał IP już nie chciało mi się wchodzić ale że marudził to weszłem na ten serwer i... Już zostałem był to stary serwer klanu [PROK] blachy w krótkim czasie (4 dni) poznałem zajebistych ludzi (blacha,gilu,kiszka, daker tomek i innych) i po kolejnych 4 dniach odszedłem od [CS] (i tak już po tygodniu skończył w przykrych okolicznościach) i zapytałem się blachy czy mógłbym do [PROK] na szczęście nikt nie miał nic przeciwko i tak znów byłem w prok było miło ale się skończyło blacha zaprzestał grać i tak klan nie miał CL przez chwilę był kryzys ale, na szczęście szybko znalazł się nowy doszło do reaktywacji PROK (oczywiście byłem przy tym ja,blacha, kiszka ) kiszka został CL bo blacha już nie chciał ja załapałem się na VCL. po 2 dniach gdy wszystko się ustatkowało nie było prawie mowy o POWAŻNEJ GRZE podochodziło parę nowych osób (azd_pl Milaa Aniaa i inni xDD) ale, po (chyba 2 miesiącach) znów PROK upadł tym razem na poważnie i jeszcze dość mocno się pożarliśmy z kiszką ;// lecz nadal z gilem i dakerem pykalismy najczęściej na serwerze EMIILA (serwer klanu [SHF] od Danielo w sumie to nie wiem skoro to był wróg czemu tam graliśmy ;p) robiliśmy stunty,parkoury.Potem z dakerem postanowiliśmy założyć klan lecz pomysł nie wypalił bo po 2 godzinach zrezygnowaliśmy z klanu xD i potem znów z gilem założyliśmy klan [SaD] ;D kiszka też coś tam założył. Ale po tygodniu (bo tyle przetrwał nasz [SaD] xD) zrezygnowaliśmy z niego i graliśmy solo ;// i tak było aż blacha nie założył [TGK] pogodziliśmy się z kiszką on ja gilu,daker przeszliśmy do [TGK] i narazie jest jak jest i oby pozostało bez zmian .

DLA TYCH CO MNIE JESZCZE NIE ZNAJĄ JESTEM W TGK OD POCZĄTKU TEGO KLANU TYLE ŻE NIE GRAŁEM BO MÓJ NOWY KOMP SIĘ SPIER...NICZYŁ I JEST W NAPRAWIE DO DZIŚ ALE CHWILOWO POSIADAM INNY KOMP. WIĘC TYLKO JAK ODZYSKAM PŁYTĘ DO SA BĘDE JUŻ GRAŁ NA SERWERZE